Trwa akcja zbierania podpisów pod petycją przeciwko powstaniu kopalni węgla brunatnego w Puszczykowie i okolicach. Czasu zostało niewiele, ale puszczykowianie bardzo chętnie wyrażają swój sprzeciw.
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Dziś od 12:00 przez około 3h wraz z p. Iwoną Janicką z Fundacji Aktywności Lokalnej na puszczykowskim rynku zbierane były podpisy przeciwko powstawaniu w Wielkopolsce odkrywkowych kopalni węgla brunatnego. Z uwagi na deszcz, wiatr i chłód trzeba było się schować przy Biedronce, ale i tak mimo bardzo niesprzyjających warunków udało się zebrać 159 podpisów. To oczywiście nie koniec. Kartki dystrybuujemy po wszystkich, którzy są zainteresowani sprawą; zamieszczamy poniżej także wykorzystywany przez nas formularz petycji – każdy, kto chciałby jeszcze dołączyć do protestu, może wydrukować go i zebrawszy podpisy, zostawić w skrzynce pocztowej przy ul. Cichej 4. Czas jest tylko do wtorku – około godz. 16. wszystko pakujemy do koperty i wysyłamy do Ministerstwa Środowiska (informując je także mailowo). Na obecnym etapie sprawy petycja ma charakter opinii, więc podpisywać się mogą także osoby niepełnoletnie. Dołączyć można, niezależnie, gdzie się mieszka, choćby na drugim końcu Polski.
Swój sprzeciw można też do 15 grudnia wyrazić mailowo na bialaksiega@mos.gov.pl.
Dziękujemy wszystkim, którzy się dziś podpisali. Petycja wzbudzała ogromne zainteresowanie. Dziesiątki osób przybyły tu właśnie ze względu na możliwość podpisania się i nawet nie trzeba było wyjaśniać, o co chodzi. Taka postawa szczególnie cieszy, że mimo bardzo niesprzyjającej wybraniu się pogody, tylu osobom tak zależało, by wyrazić swoje zdanie sprzeciwu. Podpisywały się także osoby spoza Puszczykowa. Na początku przyjechał również dziennikarz z Radia Merkury, który zapytał o przyczyny sprzeciwu, a także poprosił kilku mieszkańców o opinię, dlaczego się podpisali.
Aktualizacja:
Image may be NSFW.
Clik here to view.
Aktualizacja: petycja została wysłana do ministerstwa.